Elektroniczny stetoskop zintegrowany z termometrem i aplikacją mobilną pozwoli pacjentom samodzielnie przeprowadzać badania osłuchowe płuc i serca. Nad powstaniem urządzenia pracowali naukowcy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Urządzenie o nazwie StethoMe to elektroniczny stetoskop, którego działanie zostało zintegrowane z termometrem. Innowacyjny stetoskop działa także bez liry, czyli górnego elementu przewodu zakończonego słuchawkami w tradycyjnych stetoskopach. Dzięki temu urządzeniu pacjent może samodzielnie przeprowadzić badania osłuchowe, a wyniki - dzięki zintegrowaniu z aplikacja mobilną – może przesłać bezpośrednio lekarzowi prowadzącemu.

W skład zespołu, który pracował nad stworzeniem tego urządzenia byli naukowcy z poznańskiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu - Dr Honorata Hafke-Dys i dr Jędrzej Kociński.

„Prace nad rozwiązaniem trwają od ponad 2 lat. Dla mnie najważniejsze jako dla naukowca, a także matki jest to, że mogłam połączyć ze sobą naukę, technologię i biznes” – podkreśliła dr Honorata Hafke-Dys z Instytutu Akustyki UAM.

„Udało się stworzyć coś, co jest połączeniem tych trzech dziedzin i będzie niosło realną pomoc pacjentom. Jest to również urządzenie niezwykle przydatne lekarzom, którym wciąż brakuje specjalistycznego sprzętu w tej dziedzinie” – dodała.

Jak tłumaczyła, urządzenie dzięki swojej czułości i algorytmom sztucznej inteligencji jest bardziej skuteczne i bardziej czułe, szczególnie w porównaniu do dźwięków, które lekarz słyszy, używając tradycyjnego stetoskopu.

Naukowcy wskazali również, że urządzenie może znaleźć zastosowanie m.in. u pacjentów, którzy często i przewlekle chorują, a także u osób starszych, które z powodu wieku i różnego rodzaju dolegliwości mają problem, by szybko dotrzeć do lekarza.

„Przede wszystkim jest to wielka rewolucja, jeżeli chodzi o pomiary płuc u dzieci chorych na astmę, ponieważ nie ma na rynku żadnego urządzenia, które pozwala na monitoring stanu płuc tak jak StethoMe” – wskazała Hafke-Dys.

Jak dodała, „stetoskop w praktycznie niezmienionej formie przetrwał już ponad 200 lat i naprawdę w dobie dzisiejszych technologii może być urządzeniem dużo bardziej precyzyjnym”.

Urządzenie jest obecnie na etapie prototypu gotowego do produkcji; niebawem mogłoby już zostać wprowadzone na rynek. Nadal trwają także dodatkowe badania pilotażowe w ośrodkach medycznych i procesy certyfikacyjne. Opracowywane są także kolejne algorytmy, które dokładniej zinterpretują wyniki badań także serca. (PAP)

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl | Anna Jowsa