Chociaż zachorowalność na zapalenie wyrostka robaczkowego w Stanach Zjednoczonych od wielu lat maleje, stan ten nadal dotyka około siedmiu procent Amerykanów rocznie. Dla badaczy pojawiają się nowe pytania o to jak środowisko, styl życia lub genetyka pacjentów mogą predysponować do zapalenia wyrostka robaczkowego nawet gdy staje się ono coraz mniej powszechne.

Naukowcy z UND School of Medicine and Health Sciences (SMHS) również badają takie pytania - i podsuwają nowe odpowiedzi.

"Wielu moich pacjentów zostało poddanych kolonoskopii przez różnych operatorów, a następnie mieli zapalenie wyrostka robaczkowego, niektórzy w ciągu kilku dni od kolonoskopii" - wyjaśnił dr Marc D. Basson, starszy prodziekan. A pacjent zapytał mnie "Czy kolonoskopista zrobił coś złego - dlaczego mam teraz zapalenie wyrostka? " Kolonoskopia, jak i zapalenie wyrostka robaczkowego są częstymi zjawiskami, pojawiło się pytanie: czy istnieje tutaj prawdziwa korelacja, czy te dwa zdarzenia, które pojawiły się razem to tylko zwykły przypadek?

Aby odpowiedzieć na to pytanie naukowcy postanowili przeprowadzić własne badania. Jak się okazało istnieją dowody sugerujące, że kolonoskopia może "podpowiedzieć" zapalenie wyrostkowi robaczkowemu do tygodnia po kolonoskopii, przynajmniej u niektórych pacjentów.

Ponieważ wyciągnięcie takiego wniosku wymagało dostępu do dużej ilości danych w celu uzyskania istotności statystycznej, naukowcy zwrócili się do systemu opieki zdrowotnej w uzyskania dostępu do krajowych danych administracji, które zidentyfikowały prawie 400 000 osób w całym kraju, na których zostały przeprowadzone badania przesiewowe kolonoskopii między styczniem 2009 r. a czerwcem 2014 r., a których częstość późniejszych zabiegów chirurgicznych można było śledzić.

Jak się okazuje wskaźnik zapalenia wyrostka robaczkowego w pierwszym tygodniu po kolonoskopii był co najmniej czterokrotnie wyższy w porównaniu z 51 następnymi tygodniami", dodał Basson.

Pomimo znaczących odkryć tego artykułu, Basson wezwał pacjentów, aby nie wyciągali złych wniosków: "Aby było jasne, nie oznacza to, że kolonoskopia nie jest bezpieczna lub że ludzie powinni obawiać się tej procedury.

Kolonoskopia jest cenna, a wskaźnik zapalenia wyrostka robaczkowego jest wciąż bardzo niski - tak niski, że nie moglibyśmy nawet zdefiniować tego zwiększonego ryzyka bez tego ogromnego zbioru danych "- wyjaśnił. "Ale dobrze jest wiedzieć, że istnieje prawdziwe ryzyko. Wcześniej nie myśleliśmy o tym w ten sposób. Otwiera się nowy obszar badań, a teraz możemy zacząć zadawać pytania o to, dlaczego tak się dzieje. Wyższy wskaźnik podejrzenia zapalenia wyrostka robaczkowego u pacjentów, u których wykonano kolonoskopię i występujące bóle brzucha w prawym dole brzucha, mogą prowadzić do wcześniejszych rozpoznań. "

Więcej: sciencedaily.com